Birma, Filipiny, Gruzja,Honduras, Hong Kong, Islandia, Istambuł, Kambodża, Karaiby, Malezja, Norwegia, Portugalia, Singapur, Szkocja, Tajlandia...brzmi jak lista marzeń? Pewnie dla wielu tak, jednak dla tej trójki tworzącej nieszablonową rodzinę, to lista wspólnie odbytych podróży. Są tymi "których ciągle gdzieś niesie",więc gwarantujemy Wam, że ta lista to dopiero początek!
Mary w plecaku to kolejny blog, który rekomendujemy w cyklu "Z bloga wzięte". Tworzą go wspólnie Sonia, Marcin i Marysia. Jednak to tytułowa "Mary" przyciąga nasze oczy najbardziej. Niesamowite jak dziecko potrafi z fascynacją przyglądać się otaczającemu światu, z drugiej strony pytając z tęsknotą "Kiedy będziemy w domu, w Łodzi?”. To właśnie na "Mary w plecaku" przycztacie praktycznie i w bardzo naturalny sposób przedstawionych wiele aspektów podróży z dziećmi: o bezpieczeństwie, o jelitówce na końcu świata, o "jet lagu" u dziecka, o pieluszkach tam gdzie ich nie ma, o dziesiątkach sposobów na podróżowanie z dzieckiem! Dziś to kilkanaście dni przed ich kolejną, półroczną podróżą. Dokąd? Mamy nadzieję, że dowiemy się z kolejnego zgłoszenia konkursowego, podobnie jak z relacji z aktywnej podróży po Islandii " Na rowerach przez wulkany z jednym pluszakiem " do konkursu Wasze podróże .
Zapraszamy do czerpania inspiracji na http://marywplecaku.blogspot.com/