„Podejmowanie decyzji o wyprawach to u Rodziny BIMSI zawsze kwestia chwili. Nie lubimy się długo zastanawiać. Jeśli coś jest dobre, to od razu łapiemy wiatr w żagle, jeśli mamy wątpliwości, zostajemy w porcie. Dla nas żeglowanie to życie, a życie to wybory. Smak wolności to nasz wybór.” – Magdalena Banasik
Strona bimsi.pl, tworzona jest przez czteroosobową rodzinę, a jej nazwa pochodzi od inicjałów od nazwiska (B…) oraz imion (Ida, Magda, Sebastian, Igor). Co jednak najlepsze – nazwa Bimsi, to także nazwa… jachtu, o którym zaraz wam powiemy! Omawiany dziś blog narodził się na nowo ponad rok temu i dziś umożliwia twórcom pokazywanie pięknych miejsc do pływania, ale to nie wszystko! Nie brakuje tu także opowieści pełnych przygód z tras rodziny Bimsi, co tylko udowadnia, że tak duże podróże w rodzinnym gronie mają sens i rację bytu!
Historia rodziny Bimsi jest naprawdę niezwykła — to rodzina, która ZBUDOWAŁA własny jacht i w komplecie (rodzice + córka 1,5 roku i syn 4 lata) wyruszyła na dwuletnią wyprawę z Polski dookoła Europy 8-metrowym jachtem morskim! Warto też wspomnieć o tym, że ich 2-letni rejs rodzina Bimsi otrzymała wyróżnienie w konkursie najwyższych trofeów żeglarskich Rejs Roku oraz Srebrny Sekstant za promowanie żeglarskiego stylu życia!
Sami więc widzicie, że dzieci zamiast w wózku, można wozić na pokładzie! Jak mówią sami twórcy — ich życie cały czas jest połączone życiem na pokładzie, ale kochają oni także inne przygody! W ich życiu nie brakuje chodzenia po górach, spania w namiotach i nie tylko! To nazywa się przygoda!
Jak mówi sama twórczyni bloga, pani Magdalena: “Uważam, że w dzisiejszych czasach jakikolwiek pomysł, który spowoduje, że wyciągniemy młodzież/rodziny/dzieciaki z domów i zachęcimy ich do spędzania jak najwięcej czasu na powietrzu i na wodzie jest na wagę złota. Poprzez żeglarstwo uczymy ich kontaktu z przyrodą, respektu sił natury, wrażliwości na otaczający nas zewnętrzny świat. Im więcej młodych ludzi załapie, że ciekawsza przygoda jest na zewnątrz niż w świecie wirtualnym to lepiej dla nich, dla nas i dla całego współczesnego świata”. Nie sposób się z tym nie zgodzić!
Ciężko o lepszą promocję żeglarstwa w rodzinnym gronie! Śledząc bloga Bimsi nie sposób nie docenić tego sposobu spędzania wolnego czasu! Kto przecież nie chciałby po prostu wejść na pokład jednostki pływającej i popłynąć tam, gdzie tylko zechce? Szczególnie że jest to łatwiejsze niż mogłoby wam się wydawać!
Serdecznie zachęcamy was do odwiedzenia bloga bimsi.pl i sprawdzenia co ciekawego słychać o tej niezwykłej rodziny!