Kiedy planujecie wakacyjny wyjazd z dzieckiem, zwykle myślicie o tym, jak się spakować, by na miejscu niczego nie brakowało. Jednym z ważnych elementów letniej wyprawki są ubrania na każdą pogodę. Musisz przecież przewidzieć, że może się ochłodzić, będzie padał deszcz i dziecko będzie potrzebowało innego stroju niż na plażę. A co z butami? Jakie buty zapakować dziecku na wakacyjny wyjazd? Ile par wystarczy? Zobacz!
Wygodne buty na co dzień – czy sandały to najlepszy wybór?
Przede wszystkim spakuj dziecku wygodne buty. Takie, które nie będą obcierały stopy nawet podczas długiej aktywności. Najlepsze będą oczywiście sandały. Ale jakie? Wykonane z naturalnej skóry licowej lub welurowej. Miękkie, elastyczne i z przyczepną podeszwą. Idealnie dopasowujące się do kształtu stopy dziecka. Jeśli jedziesz na wakacje z malcem, który dopiero uczy się chodzić, koniecznie wybierz model z zakrytymi palcami.
Ale nie wszystkie dzieci lubią nosić latem sandały. Niektóre wolą obuwie z pełną cholewką. Dla nich najlepszym wyborem będą zatem
buty Nike dziecięce z kolekcji Revolution. Ten model pozwala na pełną swobodę ruchów stopy, a do tego jest lekki i przewiewny. Dzięki temu stopy dziecka nie pocą się, a malec może pozwolić sobie na każdą spontaniczną aktywność.
Kalosze na niepogodę – ale czy tylko one?
Kiedy z nieba leje się ciepły, letni deszcz dzieciaki wcale nie muszą rezygnować z zabaw na świeżym powietrzu czy spaceru po lesie. Dlatego na wakacyjną wyprawę koniecznie zapakuj kalosze. Idealne będą elastyczne modele, które łatwo się zginają, z wyprofilowaną podeszwą i miękką wkładką. Powinny stabilizować stopę podczas chodzenia po śliskiej powierzchni. Dobre kalosze dla dziecka muszą być lekkie, a ich cholewka nie może być zbyt niska, żeby woda nie lała się do środka, ani zbyt wysoka, by nie utrudniała poruszania się.
Alternatywą dla kaloszy mogą być wodoodporne buty trekkingowe. Zwykle są one wykonane z trwałego i szczelnego materiału, mają oddychającą wkładkę oraz podeszwę, która chroni stopy przed poślizgami. Dobrym wyborem będą buty Nike dziecięce z kolekcji Manoa Ltr. Pamiętaj jednak, że tego typu obuwie zwykle jest ocieplane i w upalne dni dziecku może być w nich po prostu za ciepło.
Buty do wody – jakie powinny być?
Kolejne buty, które powinny znaleźć się w dziecięcej walizce to buty do wody. Mogą to być sandały wykonane z neoprenowej pianki, z wytrzymałym spodem. Lekkie, stabilne i antypoślizgowe. Model sandałów Nike Sunray zapobiega powstawaniu otarć na skórze, idealnie przylega do nogi i zapinany jest na praktyczne rzepy, z którymi poradzi sobie już nawet 2-latek.
A jeśli w wakacyjną podróż wybieracie się do hotelu i będziecie korzystać raczej z basenu niż plaży, do dziecięcej tory wrzuć wygodne klapki, np. Nike Kawa Slide. Są miękkie i łatwe w zakładaniu. Przyczepna podeszwa z wysokogatunkowego tworzywa zapewni bezpieczeństwo małym stopom w każdych warunkach. Klapki przydadzą się również dziecku pod prysznicem.
Inne buty, które mogą się przydać
Wygodne sportowe buty, kalosze i klapki do wody sprawdzą się właściwie niezależnie od tego, gdzie spędzacie wakacje. Ale są takie sytuacje, które wymagają dodatkowej pary butów. Na przykład gdy dziecko jedzie na obóz sportowy. Wówczas przydadzą się też buty Nike dziecięce do gry w piłkę lub do biegania. Również jeśli zaplanujecie wyjazd w góry, potrzebne będą buty z wysoką cholewką i podeszwą z tzw. traperem, które zabezpieczą dziecko przed skręceniem kostki na szlaku. Do walizki spakuj dziecku też kapcie. Niezbędne będą w hotelu lub domu wczasowym. Chodzenie boso po podłogach, z których korzysta wiele osób dziennie, nie jest zbyt higieniczne.