Czy elektroniczna niania to sprzęt przydatny w podróży? Zdecydowanie tak! Teraz możecie wykorzystać czas snu dziecka na wspólną kawę w hotelowej kawiarni, czy spokojnie poczytać książkę na tarasie mając 100 % pewność, że Wasze dziecko smacznie śpi, a gdy się obudzi będziecie wiedzieć o tym w tej samej chwili.

Niezależnie czy przebywasz w hotelu, w domku letniskowym czy niewielkiej agroturystyce lub w gościnie u przyjaciół – okazuje się, że elektroniczna niania może mieć sporo zastosowań, dzięki którym zarówno Ty, jak i Twoje dziecko będziecie mogli w pełni połączyć wypoczynek z pełnym wykorzystaniem wakacyjnego czasu. Zanim jednak zdecydujecie się na zakup dodatkowego sprzętu, który przyda się Wam znacznie dłużej niż tylko na wakacje, warto zwrócić uwagę na jakość i funkcje urządzenia. Zdecydowanie jedym z najważniejszych będą jakość dźwięku i zasięg. Tutaj może okazać się, że niewielka oszczędność przy zakupie spowoduje, iż sprzęt w wielu warunkach będzie nieużyteczny. Pamiętajcie, że zasięg elektronicznych niani podawany jest zwykle na otwartej przestrzeni, a to jak będą się sprawowały w budynkach zależy od wielu czynników, nawet takich jak technologia budowy ścian itp. Przy zakupie elektronicznej niani warto zastanowić się nad dodatkowymi funkcjami, niektóre z nich wykorzystasz dopiero gdy dziecko będzie starsze, jednak dzięki temu urządzenie będzie służyło Ci znacznie dłużej.

Jak zatem wybrać odpowiednią elektroniczną nianię?

My sprawdziliśmy produkt jednej z bardziej znanych firm na rynku – Phiplips Avent DECT SCD580. Musimy Wam przyznać, że to urządzenie ani razu nas nie zawiodło. Na początek sprawdzaliśmy zasięg: spokojnie pokonuje kilka ścian, a nawet dwa piętra, a wartość ponad 300 m na otwartej przestrzeni nie jest przesadzona. Jakość dźwięku bez najmniejszych szumów – zastosowana technologia DECT jest wyjątkowo odporna na zakłócenia nawet powodowane przez prowadzone obok rozmowy przez telefony komórkowe. Nawet gdy wyciszysz urządzenie, o głosie dobiegającym z pokoju dziecka poinformuje Cię światło diody. Sporo radości dostarczają też dodatkowe opcje takie jak możliwość rozmowy z dzieckiem (o tym więcej niżej) czy możliwość odtworzenia uspokajających melodii, a nawet ulubionych nagrań mp3. Coś co maluchy będą uwielbiały nie tylko gdy Was nie będzie w pokoju, ale szybko może stać się wieczornym rytuałem to możliwość projekcji pięknej, ciepłej animacji kolorowych gwiazdek na sufit. Wszystkie dodatkowe funkcje możecie uruchomić zdalnie, co jest dodatkowym atutem. Warto również zwrócić uwagę na wydajność pracy i tryb pracy „smart eco”, który pozwala na znaczną oszczędność energii. Więcej o elektronicznej niani Phiplips Avent Dect przyczytasz tutaj.

W testowanej przez nas niani ciekawą jest możliwość komunikacji dwukierunkowej – czyli nie tylko „podsłuchiwanie” dziecka, lecz możliwość uspokajającego kontaktu czy krótkiej rozmowy. Funkcja ta paradoksalnie może przydać się szczególnie gdy mamy nieco starsze dziecko. Gdy np. 3 latek obudzi się podczas popołudniowej drzemki lub przebudzi się po wieczornym zaśnięciu szybko możecie podpowiedzieć mu, że już idziecie, a Wasze dziecko nawet przez sekundę nie poczuje się samotne. Testowaliśmy elektroniczną nianię nawet ze starszymi dziećmi. Okazuje się, że idealnie sprawdza się gdy wspólnie ze znajomymi akurat rozmawiacie w pokoju obok, a dzieci oglądają ulubioną bajkę czy grają w gry. Przez cały czas macie kontrolę nad tym co się dzieje u „starszaków”, a oni mają pewność, że w każdym momencie mogą z Wami porozmawiać. 

Korzystanie z elektronicznych niani podczas Waszych wakacyjnych i weekendowych wyjazdów? Czekamy na Wasze komentarze i opinie!