Jak już wspomnieliśmy, zanim wjedziemy na teren wielu krajów w obecnych czasach, niezbędne jest przedstawienie negatywnego wyniku testu PCR. Taki test musi być wykonany maksymalnie 72 godziny przed naszym wyjazdem, a koszt takiego badania waha się średnio od 390 do 550 złotych.
Nie każdy jednak ma ochotę wydawać, co by nie mówić — niemałą kwotę, na to badanie, stąd też odpowiedzią na zapotrzebowanie takich “klientów” stały się tajemnicze ogłoszenia oferujące “lewe” testy na obecność SARS-CoV-2 bez konieczności wyjścia z domu. Wynik takiego badania gotowy jest w 24 godziny.
Nie trudno znaleźć tajemnicze ogłoszenia, w których oferowane są negatywne testy bez wychodzenia z domu i zarazem wizyty w laboratorium lub szpitalu. Co więcej, zaświadczenie to można otrzymać na maila, kurierem, czy nawet do paczkomatu, a co najlepsze — można je uzyskać w dowolnym wybranym języku.
Wydaje się to wręcz idealnym rozwiązaniem, szczególnie że nie musimy stać w sporych kolejkach, a koszt takiego nieprawdziwego zaświadczenia „na żądanie” to kwota zaledwie 150 zł. Wystarczy podać niezbędne dane, takie jak imię i nazwisko, data urodzenia, data wykonania testu i data wystawienia zaświadczenia… z tym że nie jest to taki dobry pomysł. Zapytacie pewnie: dlaczego?
W świetle aktualnych przepisów prawnych nie tylko wykonanie, ale i posługiwanie się nieprawdziwym wynikiem testu na COVID-19 celem podróżowania jest przestępstwem. Co więcej, próba użycia go wobec służb zagranicznych może skończyć się waszym aresztowaniem! Ryzyko to jest całkowicie realne!
W naszym kraju jeszcze nie działają przeróżne zaawansowane rozwiązania technologiczne, takie jak aplikacje czy systemy nadzoru w zakresie testów na COVID-19, to możemy się spodziewać tego, że dopóki nie zostaną one wprowadzone, handel lewymi testami nadal będzie kwitł. Pewnym światełkiem w tunelu może być to, że… powszechność fałszywych wyników testów sprawiła, że wiele krajów podjęło sporą ilość środków zapobiegawczych, celem zmniejszenia tego niebezpieczeństwa.
Jak więc sami widzicie, mimo tego, że perspektywa zaoszczędzenia czasu oraz pieniędzy poprzez wykonanie fałszywego testu PCR jest kusząca — może stworzyć więcej kłopotów niż można się spodziewać. Aresztowanie czy też nieświadome zarażenie współpasażerów podczas podróży i narażenie ich na niebezpieczeństwo nie są warte tego ryzyka!
Sprawdź także nasz artykuł:
Gdzie wykorzystać bon turystyczny? Lista miejsc i obiektów!