Relacja z rodzinnej wycieczki po Pomorzu i opis kilku ciekawych atrakcji dla dzieci.
Leonardia
Wyobraźcie sobie miejsce, w którym do Waszej dyspozycji jest ponad 100 różnych gier. Możecie grać w nie samodzielnie, ale są też takie, które wymagają współpracy, lub w których możecie współzawodniczyć. A te wszystkie gry wykonane zostały z drewna! Do Leonardii, parku rozrywki i edukacji nieopodal Darłowa, warto przyjechać na cały dzień. Bo świetnie będą się tu bawić i dzieci, i dorośli. Zagrajcie w drewnianego cymbergaja, strzelajcie z łuku do celu lub zbudujcie jedną z maszyn, zaprojektowanych setki lat temu przez samego Leonarda da Vinci.
Tak niewiele było trzeba, żeby powstało naprawdę wyjątkowe miejsce: trochę wyobraźni, duże pole oraz jeszcze więcej drewna. Wybierając się do Leonardii, zabierzcie ze sobą kosz piknikowy, bo na zabawie spędzicie tutaj kilka dobrych godzin. Gry wciągają! Bilety wstępu dla osoby dorosłej kosztują 16 PLN, bilety ulgowe - 13 PLN.
Osada Sławutowo
Przenieś się tysiąc lat wstecz i poznaj dawne tradycje Słowian. W niewielkiej wsi Sławutowo powstała rekonstrukcja średniowiecznej osady. Zajrzyjcie do każdej z ośmiu chat i zobaczcie, jak kiedyś mieszkali ludzie, czym się zajmowali, jak wyglądała ich codzienność. W Osadzie odbywają się warsztaty: możemy lepić z gliny, tkać, filcować czy piec podpłomyki. Taka zabawa to gratka dla wszystkich, nie tylko dla dzieci. Dla większych grup, np. wycieczek szkolnych, przewidziano specjalne zawody, w której dwie drużyny muszą skorzystać z różnych umiejętności, by wykonać zadania. Ogromną zaletą Osady są jej “mieszkańcy”, którzy przebrani w dawne stroje, z pasją opowiadają o słowiańskich tradycjach i swoimi opowieściami potrafią zaciekawić i dzieci i dorosłych.
Pasieka Wędrowna Barć
Skąd w słoiku bierze się miód? Ile kilometrów muszą pokonać dziennie pszczoły, żeby zapełnić ul pyłkiem? Czy pszczoły śpią? Na te i inne pytania odpowiedź znajdziecie w pasiece - my odwiedziliśmy pasiekę Wędrowna Barć w Krzemienicy. W pasiece odbywają się zajęcia, podczas których możemy nie tylko dowiedzieć się, ale nawet zobaczyć z bliska, jak wygląda życie pszczół. Podczas warsztatów wyświetlane są krótkie filmiki o pszczołach, możemy ubrać specjalny kapelusz pszczelarza czy zakręcić miodarką. Oprócz samej pasieki, możemy również pospacerować po gospodarstwie. Na miejscu działa też sklep, w którym kupić możemy wyroby własne z pasieki: miód, świece z wosku pszczelego, a dla dorosłych - nalewkę na bazie miodu.
Mini zoo Wicie
W niewielkiej wsi Wicie na Pomorzu, nieco ukryte, ale zdecydowanie warte odnalezienia, znajduje się mini zoo. Spotkacie tu zarówno zwierzątka hodowlane, jak i ozdobne ptaki, strusie i jednego bardzo oswojonego bociana. Dodatkową atrakcją jest możliwość karmienia zwierzątek - paczkę pokarmu nabyć możemy w kasie. Powiedzcie, które dzieci nie lubią wizyty w zoo? Wpadnijcie tutaj, jeśli jesteście w okolicach Ustki lub Darłowa.
Darłowo&Darłówko
Zostań księżniczką na zamku lub dzielnym rycerzem. Poszalej w Parku Wodnym Jan. Podziwiaj piekny zachód słońca na plaży. Zobacz, gdzie w Darłówku wylądowało UFO. Darłowo i okolice to dobry wybór dla rodzin z dziećmi - znajdziemy tu mnóstwo hoteli i pensjonatów, które są przygotowane na przyjazd małych gości i oferują dużo udogodnień dla najmłodszych. W samym mieście też znajdziemy kilka ciekawych atrakcji - wybrać się możemy chociażby na Zamek Książąt Pomorskich. Zamek brzmi nudnie? Absolutnie nie, wystarczy pobawić się w rycerzy i księżniczki i w ten sposób go odkrywać. Pogoda nie dopisuje? W Parku Wodnym Jan czeka na Was kilka zjeżdżalni, basenów i jacuzzi. Prędko stąd nie wyjdziecie. No i oczywiście nie zapomnijmy o największej piaskownicy - plaża w Darłowie jest piękna, piaszczysta i zachęca do zabawy w rodzinnym gronie. Darłowo to także świetny punkt wypadowy - całkiem blisko stąd do wspomnianych już wcześniej atrakcji: Leonardii czy mini zoo.
Autor tekstu:
Anna Żuchlińska - prowadząca bloga Wszedobylscy.com. Ekipa Wszędobylskich, czyli Ania, Adrian i Alicja. Podróżują czasem we dwoje, czasem we troje. Głównie tanio i kiedy tylko mogą. Teraz odkrywają świat na nowo oczami dziecka.
Tekst powstał w ramach współpracy "Blogerzy z Dzieckowpodrozy.pl"