Rodzinne wakacje za 1500 zł…

Jesteśmy raczej typową, dość nudną polską rodziną, która pracując po 8 godzin zarabia tyle żeby przeżyć od wypłaty do wypłaty. Tak więc wszelkie wypady musimy planować dość oszczędnie. Oczywiście planuje ja, mąż jakoś nie za bardzo lubi się angażować w cokolwiek związanego z wybywaniem w siną dal. Owszem zawiezie nas nawet na koniec świata byleby tylko mógł odpocząć najchętnie nie zajmując się niczym a tym bardziej dwójką maluchów, którym trzeba zorganizować czas.

wakacje za 1500 zł z dzieckiem (2)

W tym roku postanowilliśmy wrócić do miejsca które znamy i które jest idealne dla mniejszych dzieci. Gdańsk. Morze. Falowiec a koło Falowca park, place zabaw, molo, galerie. Byliśmy tam zanim się pobraliśmy, następnie z 2-letnią córką a w tym roku już z 6-latką oraz 2-latkiem. Tak naprawdę takim małym dzieciom dużo nie trzeba - ot piasek, woda, łopatki, place zabaw, dla córki kupiliśmy hulajnogę żeby sobie jeździła, właściwie same darmowe rozrywki, których na co dzień nie mamy (mieszkamy na podlasiu w małym miasteczku w którym nic ciekawego nie ma, nawet porządnej drogi do jeżdżenia na hulajnodze). Mieszkanie (2 pokoje + kuchnia + łazienka) znalazłam poprzez internet (mieszkanie w Falowcu oczywiście) - ani drogie ani tanie tyle że po przyjeździe okazało się że zawalone wszystkim (na zdjęciach tego widać nie było) - stosy książek, pianino, wazy secesyjne i sztuczne kwiaty w wazonach z wodą. Dobrze że dzieci mam grzeczne to nie obawiałam się że coś rozbiją aczkolwiek mąż zadowolony nie był (w sumie miał racje - mieszkanie . Mieszkanie zadbane, w miare czyste ale przedziwne, jak się z czasem okazało wynajęłam je od jakiejś Gdańskiej aktorki, a jak wiadomo artyści mają artystyczny nieład i nie przywiązują wagi do wielu rzeczy.

gdańsk na wakacje (3)

wakacje za 1500 zł z dzieckiem (1)

Po przyjeździe przez 5 dni właściwie nie używaliśmy internetu bo choć był to ciężko się go używało, ot dla dzieci kilka razy na tablecie bajki włączyliśmy. Na ogół byliśmy poza zagraconym mieszkaniem. Dzieci grzebały w piasku albo zaliczały plac zabaw albo chodziliśmy po galeriach, pogoda nam wspaniale dopisała (ani ciepło ani zimno) mimo iż wszelkie prognozy sugerowały że będzie zimno, deszczowo i właściwie po co jechać? Owszem, obiady jedliśmy na mieście bo skoro wakacje to można się szarpnąć choć dzieci akurat nie za bardzo miastowe jedzenie chciały jeść.

Czy odpoczęliśmy? W pewien sposób tak - dzieci zmęczone klimatem, zabawą, chodzeniem spały jak kamienie więc i my mocno spaliśmy. Za światem internetowym i telewizją w ogóle nie tęskniłam, cieszył mnie widok morza a jeszcze bardziej że mogłam sobie siedzieć i na niego patrzeć a dzieci się po prostu bawiły. Fajne oderwanie. 6 dni nad morzem kosztowało nas jakieś 1500 zł. Oczywiście nie obyło się bez kupienia "pamiątek" w postaci zabawek z galerii obok :) Ale podobało nam się.

Po powrocie na podlasie postanowiliśmy jeszcze odwiedzić mój rodzinny dom który jest w górach w pięknym mieście Szczyrk. Z małymi dziećmi po górach nie za bardzo da się chodzić aczkolwiek obok domu jest spore podwórko więc dzieci biegały z góry na dół, z dołu do góry, grzebały w małej piaskownicy albo w nadmuchanym basenie zabawki topiły, nie było problemu ze znalezieniem im męczącego zajęcia.

szczyrk wakacje 2017  (2)

szczyrk wakacje 2017  (3)

szczyrk wakacje 2017  (1)

Jeszcze lepszy był dzień w Wesołym Miasteczku w Chorzowie - Legendii. Pojechaliśmy rano, wróciliśmy padnięci wieczorem. Dzieci się pobujały na karuzelach (my też! Rollercoaster Lech wymiata!) choć hitem była olbrzymia piaskownica w której było pełno łopatek, foremek, grabi itp. Każde dziecko mogło wybierać, przebierać i się bawić. No i mała scena również była super. Wesołe Miasteczko to zabawa na cały dzień pod warunkiem że pogoda dopisze bo jak nie to nie pozostaje nic innego jak plac zabaw pod dachem zorganizowany przez rodzica albo w jakiejś galerii. Jak widać na wypoczynek dużo nie wydaliśmy ale zapewniliśmy dzieciom świeże powietrze, piękne widoki, ruch i... właściwie zero telewizora. Dzieci tylko w podróży korzystały z tableta i bajek na YouTubie, piasek, sklepy i spacery bardziej je interesowały niż bajki. 
legendia wesołe miasteczko chorzów 2017 (1)
 
legendia wesołe miasteczko chorzów 2017 (2)

Praktyczne rady:
- na długie podróże na posiłek świetnie sprawdzają się suche produkty czyli: paluszki, bułki z mało pachnącą wędliną, precelki, wafle ryżowe i koniecznie zwykła woda. Od kiedy tak się żywimy nie ma żadnego wymiotowania i złego samopoczucia.
- warto pod ręką mieć mokre chusteczki oraz torbę z kilkoma ubrankami dla dzieci - w razie gdyby któreś się oblało albo posikało (różnie to bywa)
- najlepiej wybrać trasę z widokami czyli przez wioski, pola, lasy bo może i trasa dłuższa ale jakoś mniej się dłuży. Nad morze właśnie jechaliśmy przez takie miasteczka i dzieciaki z zainteresowaniem patrzyły przez okno (bo domek, bo krówka, bo kościół, bo wiatrak), do Szczyrku jechaliśmy ekspresówkami i nudziły się niesamowicie.
- dobrze mieć pod ręką tablet z internetem - w długich podróżach dziecko wcześniej czy później zaczyna się baaardzo nudzić a tablet zajmuje czas.
- również w podróż zabieram kilka zabawek które sobie dzieci wybrały - córka koniki, synek kilka autek i książeczka.
- pora wyjazdu - u nas sprawdza się najwcześniejsza czyli 5:00 - 6:00 - na drogach jest mniej samochodów.
- GPS - wg mnie jest niezbędny. Ominęliśmy sporo korków, kilka razy się pogubiliśmy bo na mapach nie było informacji że wykopy i remonty, dzięki GPSowi szybko wybrneliśmy z poszukiwań gdzie jechać.
- pakować się na wakacje też trzeba z głową - my mamy mały bagażnik w aucie - walizka, torba i wózek to wszystko co wejdzie. Na ogół wychodzę z założenia że w razie czego kupię ale zawsze pakuje ubrania i cieplejsze i lżejsze.
- nie należy nastawiać się pesymistycznie - a bo pogoda, a bo daleko, a co my tam robić będziemy? Po przyjeździe wszystko się układa i na ogół dni się same planują.
- kilka dni wystarczy żeby odsapnąć od monotonnej codzienności więc LUDZIE! Jeźdźcie na WAKACJE!! Dla Was to kilka dni a dla dzieci - wieczność. Moja córka super wspomina morze.